Indywidualne lekcje czy przedszkole narciarskie?

Przedszkole narciarskie czy lekcje indywidualne.

Instruktorzy Centrum Narciarskiego Masterski prowadzący zajęcia w profesjonalnej szkółce narciarskiej i przedszkolu MiniMaster odpowiadają na pytania rodziców przyjeżdżających na ferie w góry z dziećmi:

Każdy Rodzic pragnie, aby jego dziecko rozpoczęło zimową przygodę z nartami. Planując ferie w górach zastanawiacie się od czego zacząć, na co zwrócić uwagę, czy dziecko ma odpowiedni wiek, by rozpocząć naukę. Co wybrać lekcje indywidualne z instruktorem, a może przedszkole narciarskie.

W dzisiejszym poradniku znajdziecie wiele cennych informacji na temat obydwu form szkolenia  oraz wskazówki jak się do nich przygotować. Mamy nadzieje, że po przeczytanie tego artykułu,  rozwiejemy Wasze wątpliwości i wskażemy odpowiednią drogę, która będzie najkorzystniejsza dla Waszej pociechy.

Podstawą do podjęcia decyzji o nauce jazdy na nartach jest rozmowa z dzieckiem.

Musimy upewnić się, że dziecko wykazuje chociaż odrobinę zainteresowania i chęci, ponieważ bez tego nawet doświadczony instruktor nie będzie w stanie zachęcić dziecka do nauki. Pamiętajmy, że nie da się na siłę zmusić dziecka do jazdy, bo można jeszcze bardziej zniechęcić malucha. Bywa tak, że dziecko musi dojrzeć i w danym czasie nie będzie zainteresowane, ale w kolejnym roku od samego początku wykaże chęci by zostać narciarzem.

Jaki wiek jest najlepszy na ferie na nartach ?

To również pytanie, które zależy od indywidualnych predyspozycji dziecka. Jedne dzieci potrafią bardziej skupić uwagę na tym, co pragnie się mu przekazać, inne są zainteresowane wszystkim w koło, a nie koniecznie by w danym czasie słuchać instruktora. Nasze wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi wskazuje, że 5 lat to odpowiedni i efektywny czas na rozpoczęcie nauki. Oczywiście 4 latki również świetnie dają sobie radę, ale dla takich dzieci forma nauki przekazywana jest przez zabawę. A ich zdolności motoryczne pozwalają na krótszy czas przebywania na stoku, ponieważ zwyczajnie szybko się męczą.

Jaką formę szkolenia wybrać?

Centrum Narciarskie MasterSki w Tyliczu podobnie jak inne wyciągi proponuje, szkolenia indywidualne z instruktorem. Na takie zajęcia należy umówić się na konkretną, pełną godzinę w danym dniu w szkole narciarskiej. Po dokonaniu rezerwacji otrzymuje się papierowe potwierdzenie wraz z telefonem kontaktowym do instruktora. 5 min przed rozpoczęciem zajęć należy udać się w miejsce spotkań z instruktorem, oznaczone niebieskim znakiem z literą L.

Proponujemy wybierać lekcję z instruktorem ze znanej szkoły narciarskiej, gdyż wtedy macie pewność, że są to licencjonowani instruktorzy z doświadczeniem. A czasami zdarza się, że przybywają na stoki indywidualni instruktorzy, lub „pseudo” instruktorzy, którzy za niższą cenę oferują usługi nauki. Nie ryzykujmy i nie powierzamy swoich dzieci w ręce nieznajomych.  Pierwsza godzina dziecka na nartach to zaznajomienie się z zasadami zachowania na stoku i poruszania się w sprzęcie zimowym. Dopiero po kilku godzinach, dziecko jest w stanie nabyć wszystkich umiejętności by bezpiecznie zjeżdżać ze stoku.

Inną formą szkolenia są kursy w przedszkolu narciarskim MiniMaster.

Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godz. 10 -13. Konieczna jest wcześniejsza rezerwacja, ponieważ niestety jak wszędzie lista uczestników jest ograniczona. Jak sama nazwa wskazuje, są to zajęcia grupowe.  W pierwszym dniu zajęć przeprowadzana jest klasyfikacja i podział na grupy w zależności od poziomu umiejętności. Oczywiście pojawiają się również dzieci, które zaczynają od poziomu 0. Dzieciaczki rozpoczynają codzienne zajęcia od rozgrzewki, a następnie rozjeżdżają się ze swoimi grupami. Wciągu zajęć planowana jest jedna przerwa na przekąskę i ciepłą herbatkę w karczmie. W ostatnim dniu odbywa się uroczyste zakończenie z wręczeniem dyplomów i medali.

W takim razie co wybrać indywidualne lekcje, czy przedszkole narciarskie?

Wydawałoby się oczywiste, że indywidualna forma jest bardziej efektywna ponieważ lekcja jest dostosowywana do indywidualnych predyspozycji dziecka. W praktyce okazuje się, że grupowa motywacją i chęć bycia lepszym pomaga dzieciom w szybkim nabywaniu umiejętności. Dodatkowo dzieci zawierają nowe znajomości i relacje, które utrzymuje nawet jak zajęcia się kończą. Oferty zorganizowanych zajęć w przedszkolu narciarskim są tańsze niż ta sama ilość godzin zarezerwowana z instruktorem.

Wybór pozostawiamy Rodzicom. Jednego możecie być pewni – jedna i druga forma zajęć prowadzi do sukcesu.

Jeżeli dokonaliście już wyboru formy szkolenia, teraz należy skupić się na przygotowaniach.

Aby dziecko było w pełni przygotowane do zajęć musi posiadać odpowiednio dobrany sprzęt narciarski. Oczywiście najlepiej jest mieć swój własny sprzęt narciarski, ale mało kto się na to decyduje. Dzieci tak szybko rosną, że musielibyście wymieniać sprzęt co sezon. Oczywiście można taką drogę wybrać, ale dla wszystkich początkujących, którzy nie są pewni, czy jazda na nartach to sport, który się spodoba, albo co więcej planujecie jeździć przez tydzień raz w roku, proponujemy wypożyczenie sprzętu narciarskiego.

Na MasterSki obsługa wypożyczalni z życzliwością pomoże dobrać cały sprzęt narciarski, łącznie z kaskiem, który jest obowiązkowy do 17 roku życia. Często pytacie o kijki narciarskie. Jest to pełne dopełnienie sprzętu, ale na samym początku raczej kijki przeszkadzają niż pomagają. Wraz z postępem umiejętności Instruktor sam zaproponuje, że już odpowiedni czas na rozszerzenie nauki o kijki.

Podstawą dobrego samopoczucia na stoku jest odpowiedni ubiór dziecka. Najlepiej być przygotowanym na zmiany warunków pogodowych tzn. ubrać dwie warstwy. Pierwsza przylegająca np. bluzka termoaktywna albo golf i wierzchnia warstwa – bluza, polar. Tak aby w każdym momencie można było pozbyć się wierzchniej warstwy, gdyby było za ciepło, lub mieć wierzchnią warstwę w plecaku, bu móc nałożyć w przypadku ochłodzenia. Następnie zwróćmy uwagę na skarpety. Muszą być grube i wysokie, aby odpowiednio przylegały do nogi i mieściły się do buta narciarskiego.

Przechodząc do wierzchniej warstwy kombinezon – jedno, czy dwuczęściowy. Pozostawiamy ten wybór Państwu, ponieważ nie ma większego znaczenia. Jednak wybierając formę dwuczęściowego – pamiętajmy, że szelki muszą być na samym wierzchu pod kurtką, aby w sytuacji nagłej potrzeby pójścia do toalety w łatwy i szybki sposób dziecko mogło się rozebrać.

Rękawiczki z jednym palcem czy pięcioma. Zdecydowanie jeden palec. Jest to łatwiejszy sposób dla dziecka do ubioru, a poza tym są cieplejsze ponieważ wszystkie paluszki się stykają.

Pod kask najlepiej wybrać kominiarkę, ponieważ wszelkiego rodzaju czapki z pomponami gniotą i powodują, że kask nie jest odpowiednio dopasowany do głowy. Dodatkowo wybierając kominiarkę chronimy szyję i twarz, więc nie musimy już zakładać dziecku szalika, którego większość maluchów nie lubi.

Jesteśmy już odpowiednio ubrani, sprzęt przygotowany, czego więc jeszcze nam brakuje?

Skipasów na wyciągi, jest to tzw. forma karnetu, która pozwala na wjazd dziecka na taśmę, wyciąg orczykowy, czy też krzesełko. Wiele kurtek posiada odpowiednią kieszonkę na taką kartę w rękawie. To oczywiście najwygodniejsza forma, ponieważ mamy pewność, że karta nie zginie. Ale nie ma obaw, jeżeli rękaw takiej kieszonki nie posiada. Można w punkcie informacji zakupić specjalną rzepkę na rękaw lub kółeczko do suwaka i włożyć do etui kartę.

Patrzymy na cennik stoku narciarskiego i nie wiemy co wybrać, ponieważ jest tyle możliwości. Nie ma obaw. Dla początkujących narciarzy wybór jest prosty. Zakup karty z punktami. Jeżeli kupimy ich za mało, zawsze możemy dokupić, jeżeli za dużo zawsze możemy zwrócić. Z czasem gdy poczujemy, że zjeżdżamy szybciej możemy pokusić się na karnety czasowe, które pozwalają na nieograniczoną ilość zjazdów w zależności od zakupionego skipassu czasowego 2h, 3h, 4h.

 

Czegoś nam jeszcze brakuje??

Na koniec to co najważniejsze! Na ferie w górach z dziećmi zaopatrzcie się w dużo pozytywnej energii i  uśmiechu. Uwierzcie zawsze pomaga w nauce, a czas spędzony na stoku staje się przyjemny i nie chce się wracać do domu.

Serdecznie zapraszamy.

Instruktorzy MiniMaster oraz Szkoły Narciarskiej Centrum Narciarskiego MasterSki w Tyliczu